Wyszukiwarka
Liczba elementów: 71
Park Krajobrazowy Orlich Gniazd to jeden z najciekawszych obszarów chronionych województwa śląskiego (część parku znajduje się też w województwie małopolskim), a przy tym jeden z najbardziej atrakcyjnych rejonów turystycznych Polski. Na jego terenie, obejmującym środkową część Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, znalazły się obiekty cenne przyrodniczo, a także wiele zabytków. Nazwa parku pochodzi od położonych na wapiennych skałach majestatycznych zamków, zwanych Orlimi Gniazdami. Obszar ten przecina gęsta sieć szlaków turystycznych.
więcej >>
Dodaj do planera
Załęczański Park Krajobrazowy to bardzo interesujący obszar, leżący na pograniczu kilku regionów i województw. Park przecinają granice województwa śląskiego, łódzkiego i opolskiego. Jest to pierwszy tego rodzaju teren chroniony, utworzony w Polsce centralnej. Celem jego powołania była ochrona krajobrazów Wyżyny Wieluńskiej, stanowiącej północno-zachodnią część Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Przez park przepływa rzeka Warta.
więcej >>
Dodaj do planera
Park Krajobrazowy Stawki położony jest w gminie Przyrów, na obszarze określanym jako Niecka Włoszczowska (znajdującym się w bliskim sąsiedztwie Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej). Park Stawki, będący najmniejszym parkiem krajobrazowym w Polsce, obejmuje lesiste, częściowo zabagnione obszary, słabo zaludnione, a przez to stanowiące dogodne środowisko życia różnych gatunków roślin i zwierząt.
więcej >>
Dodaj do planera
Pomiędzy Częstochową a Lublińcem, na terenie rozległych kompleksów leśnych leży Park Krajobrazowy Lasy nad Górną Liswartą. Obszar ten różni się znacznie od pozostałej części województwa śląskiego i przypominać może turystom zupełnie inne regiony Polski. Nizinne, częściowo podmokłe lasy, malownicza dolina rzeki, kilka rezerwatów przyrody oraz zabytki, przyciągają nad Liswartę przede wszystkim wędrowców preferujących mniej uczęszczane szlaki.
więcej >>
Dodaj do planera
Olkusz
Olkuski „Silver Park”, to jedna z największych baz sportowo-wypoczynkowych w Polsce, ciesząca się zainteresowaniem miłośników jazdy na rowerach, rolkach i deskach.
więcej >>
Dodaj do planera
Jura Krakowsko-Częstochowska
Obejmuje obszar gmin: Alwernia, Czernichów i Krzeszowice, powierzchnia 5813,9. Znajdują się tu dwa duże kompleksy leśne: Czarny Las i Las Orlej. Nazwa parku pochodzi od rozleglej Doliny Potoku Rudno.
więcej >>
Dodaj do planera
Obejmuje fragment doliny Wisły. Nazwa parku pochodzi od dwóch klasztorów położonych w granicach parku: Klasztoru Ojców Kamedułów na Bielanach oraz Opactwa Ojców Benedyktynów w Tyńcu. Powierzchnia parku wynosi 6415,5 ha.
więcej >>
Dodaj do planera
Nazwa parku o powierzchni 13658,1 ha pochodzi od Garbu Tenczyńskiego. Na terenie parku znajduje się fragment Puszczy Dulowskiej, Las Zwierzyniec, Las Zabierzowski oraz malownicze tereny pomiędzy Nielepicami a Zabierzowem.
więcej >>
Dodaj do planera
Rozległy park o powierzchni 20686,1 ha, obejmuje obszar aż 9 gmin. W jego granicach położone są wszystkie znane Dolinki Krakowskie: Dolina Eliaszówki, Dolina Racławki, Dolina Szklarki, Dolinę Będkowską, Dolinę Kobylańską, Dolinę Bolechowicką i Dolinę Kluczwody.
więcej >>
Dodaj do planera
Olsztyn
Zamek w Olsztynie posadowiono na skałach już w drugiej połowie XIII wieku, jako jeden z elementów systemu obronnego Małopolski od strony Śląska. Kazimierz Wielki znacznie go rozbudował. Jako że zamek doskonale spełniał powierzone mu zadanie, również Jagiellonowie dbali o jego dobry stan – ustanowili tu nawet starostwo. Katastrofalny dla warowni – jak i dla całej Polski - okazał się potop szwedzki z połowy XVII wieku i późniejsza wojna północna. Splądrowana warownia nie wróciła już do stanu z czasów swojej świetności. Na początku XVIII wieku zamkowych kamieni użyto do budowy pobliskiego kościoła. Rozpadała się Rzeczpospolita, kruszyła się też warownia. W czasach rozkwitu składała się z zamku dolnego, środkowego i górnego, dwóch przedzamczy i potężnych murów. Do dziś zachowały się zarysy wielu tych budowli, ale najefektowniejsze są dwie wieże: okrągły stołp i kwadratowa wieża, zwana starościańską lub sołtysią. W murach zamku ożywają opowieści o wydarzeniach z jego przeszłości. Najczęściej od ich słuchania cierpnie skóra. Choćby XIV-wieczna historia Maćka Borkowica, wojewody poznańskiego. Miał spiskować przeciwko ostatniemu Piastowi, został także oskarżony o rozbój. Ujęty przez króla, trafił na dno wieży olsztyńskiego zamku, gdzie skonał dopiero po 40 dniach męki głodowej. Dwa stulecia później, w 1587 roku zamek oblegał pragnący polskiej korony Maksymilian Habsburg. Obroną dowodził starosta Kasper Karliński. Kiedy odmówił poddania się, Maksymilian porwał ostatniego z żyjących synów starosty i wraz z mamką wystawił przed szereg atakujących wojsk. Karliński nie zawahał się i podpalił lont armaty... Obecnie zamek jest tłem wielu imprez kulturalnych, w tym turniejów rycerskich. Zarządza nim Wspólnota Gruntowa wsi Olsztyn. Wstęp w jego mury jest płatny. Poza zamkiem, w Olsztynie warto zobaczyć kościół św. Jana Chrzciciela i ruchomą szopkę Jana Wewióra. U podnóża zamku w 2007 r. zrekonstruowano przeniesiony z Borowna, XVIII-wieczny, drewniany spichlerz dworski, w którym mieści się obecnie stylowa restauracja. W pobliżu Olsztyna znajdują się piękne rezerwaty przyrody, chroniące charakterystyczne cechy krajobrazu jurajskiego.
Olsztyn
Zamek w Olsztynie posadowiono na skałach już w drugiej połowie XIII wieku, jako jeden z elementów systemu obronnego Małopolski od strony Śląska. Kazimierz Wielki znacznie go rozbudował. Jako że zamek doskonale spełniał powierzone mu zadanie, również Jagiellonowie dbali o jego dobry stan – ustanowili tu nawet starostwo. Katastrofalny dla warowni – jak i dla całej Polski - okazał się potop szwedzki z połowy XVII wieku i późniejsza wojna północna. Splądrowana warownia nie wróciła już do stanu z czasów swojej świetności. Na początku XVIII wieku zamkowych kamieni użyto do budowy pobliskiego kościoła. Rozpadała się Rzeczpospolita, kruszyła się też warownia. W czasach rozkwitu składała się z zamku dolnego, środkowego i górnego, dwóch przedzamczy i potężnych murów. Do dziś zachowały się zarysy wielu tych budowli, ale najefektowniejsze są dwie wieże: okrągły stołp i kwadratowa wieża, zwana starościańską lub sołtysią. W murach zamku ożywają opowieści o wydarzeniach z jego przeszłości. Najczęściej od ich słuchania cierpnie skóra. Choćby XIV-wieczna historia Maćka Borkowica, wojewody poznańskiego. Miał spiskować przeciwko ostatniemu Piastowi, został także oskarżony o rozbój. Ujęty przez króla, trafił na dno wieży olsztyńskiego zamku, gdzie skonał dopiero po 40 dniach męki głodowej. Dwa stulecia później, w 1587 roku zamek oblegał pragnący polskiej korony Maksymilian Habsburg. Obroną dowodził starosta Kasper Karliński. Kiedy odmówił poddania się, Maksymilian porwał ostatniego z żyjących synów starosty i wraz z mamką wystawił przed szereg atakujących wojsk. Karliński nie zawahał się i podpalił lont armaty... Obecnie zamek jest tłem wielu imprez kulturalnych, w tym turniejów rycerskich. Zarządza nim Wspólnota Gruntowa wsi Olsztyn. Wstęp w jego mury jest płatny. Poza zamkiem, w Olsztynie warto zobaczyć kościół św. Jana Chrzciciela i ruchomą szopkę Jana Wewióra. U podnóża zamku w 2007 r. zrekonstruowano przeniesiony z Borowna, XVIII-wieczny, drewniany spichlerz dworski, w którym mieści się obecnie stylowa restauracja. W pobliżu Olsztyna znajdują się piękne rezerwaty przyrody, chroniące charakterystyczne cechy krajobrazu jurajskiego.